wtorek, 28 października 2014

ZALEWANIE DMUCHAWCA ŻYWICĄ

Do zalania dmuchawca wybieramy żywice które szybko wysychają. Najlepszy dmuchawiec to ten który niedawno rozkwitł. Zwiększa nam to znacznie szanse aby się nie rozpadł.
Forma musi być delikatnie większa aby nasionka nie przykleiły się do brzegu.
Dobrze zmieszaną i odpowietrzoną żywicę (ja nakrywam plastikowym kubkiem formę z żywicą i przez dziurkę odciągam powietrze strzykawką, wytworzona próżnia wsysa bąble powietrza z żywicy). Równie ważne jest też bardzo powolne zalewanie dmuchawca aby ciężar żywicy nie poodrywał nasion.
Ot cała filozofia ;)

3 komentarze:

  1. Całkiem dobrym sposobem, gdy nie posiadamy komory próżniowej jest zrobienie dziurki w dnie kubka i zalanie formy przez przez ten otwór, pęcherzyki idą do góry, a na dnie mamy odpowietrzona żywicę.
    Ładne prace:)
    Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Witam, co zrobić jeśli żywe kwiatki tracą barwę po zalaniu żywicą ?

    pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  3. Chyba potrzebuję instrukcji jak przeprowadzić całą operację. Mam pierwszą różę, którą niegdyś wręczyłem mojej partnerce. Jest bardzo sucha ale cała. Zastanawiam się na ile możliwe jest zatopienie jej w żywicy oraz gdzie poszukać instrukcji?

    OdpowiedzUsuń